Kultura i Sport - Lubię to

Chyba wszyscy wiemy jak ważny jest sport i kultura w rozwoju zarówno młodych osób jak i tych trochę starszych. Jest wiele programów dotacyjnych, z których niestety prywatne osoby nie mogą pozyskać funduszy pomimo głowy pełnej pomysłów. Na terenie Gminy Iwanowice działa kilka stowarzyszeń, które o takie dotacje może się starać. Gmina Iwanowice jako jednostka samorządowa również może wykazać inicjatywę a nawet powinniśmy wymagać, żeby urzędnicy nie kończyli swojej pracy na przeglądaniu projektów. Jest ich dużo poniżej kilka przykładów:

1. Minister Sportu i Turystyki ogłasza otwarty konkurs ofert na dofinansowanie - ze środków pochodzących z budżetu państwa - zadań z zakresu promocji aktywności fizycznej i rozwoju sportu dla wszystkich, realizowanych w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 2015 roku.
2. Programy Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego 2015.
3. Ogłoszenie otwartego konkursu ofert na realizację zadań publicznych Województwa Małopolskiego w dziedzinie kultury fizycznej w 2015 roku w ramach Upowszechnianie kultury fizycznej - „Małopolska na sportowo”.
4. Ogłoszenie otwartego konkursu ofert na realizację zadań publicznych Województwa Małopolskiego w dziedzinie kultury fizycznej na lata 2015 – 2016 – Współzawodnictwo i szkolenie sportowe dzieci i młodzieży.

To tylko część konkursów, które albo dobiegają końca albo startują. Od nas też zależy czy coś się zmieni. Informujcie członków stowarzyszeń o konkursie, udostępniajcie na profilu Gminy Iwanowice. Urzędnik też człowiek może nie wiedzieć o wszystkim. Piszcie co chcielibyście zmienić, działajcie.

W naszej Gminie w sprawach sportu dzieje się dużo, nie może to jedynie ograniczać się do dotacji na kluby sportowe - piłkę nożną. Są różne dyscypliny, które warto wspierać i promować dla osób w różnym wieku. Widok starszej babci ćwiczącej jogę czy nordic walking może wydawać się śmieszny dla niektórych osób ale taki widok powinien cieszyć z innego powodu nie zapominamy o zdrowiu fizycznym starszych.

Jeżeli chodzi o kulturę? Hmmmm no niby się coś dzieje, ale kultura to nie tylko konkurs piosenki czy kartki świątecznej. Dla przykładu dlaczego nie zorganizować letniego kina pod chmurką czy jesiennego przeglądu filmów niekomercyjnych, niezależnych?! Remiza stoi pusta a w weekend zawsze ktoś zobaczyłby coś na co zapewne do kina by się nie wybrał. Ceny filmów kształtują się na poziomie 150-500 zł za jeden seans a remizę chyba OSP użyczyła by za darmo. Wystarczy nalegać i wskazywać kierunki zmian urzędnikom Gminnym bez wkładu własnego i projektu sami nic nie zrobimy.

LUDZIE ZMIENIAJMY A NIE OCZEKUJMY ZMIAN